czwartek, 26 maja 2016

Recenzja nr 14 ''Amber''Gail McHugh

''Nie wiedziałam tego, dopóki nie spotkałam ciebie, ale.. miłość nas zmienia.Zmienia wszystko, w co wierzymy. Miłość jest czysta i jednocześnie samolubna.Potrafi sprawić, że pragniemy rzeczy, których nie powinniśmy pragnąć.''


Każdy człowiek poszukuje miłości. Pragnie zestarzeć się u boku kochanej osoby i pragnie dzielić z nią każdą chwilę życia. A co będzie jeśli zakochamy się w dwóch osobach jednocześnie? Czy jest to w ogóle możliwe?


''Miłość jest szczodra i chciwa, niezdecydowana i zaborcza, mściwa i magiczna zarazem. Sprawia, że przeskakujemy z jednej urojonej emocji w drugą, trzymając nas jednocześnie w nikczemnej sieci euforii, uplecionej z najpiękniejszych kłamstw i najstraszniejszych prawd'' 

Amber to dziewczyna ciężko skaleczona przez życie. Przemierza świat i poszukuje chwili szczęścia, by choć na chwilę zapomnieć o demonach przeszłości.
Wkraczając na teren Uniwersytetu nie zdawała sobie nawet sprawy jak szybko jej życie obróci się o 180 stopni.
Poznała mianowicie dwóch mężczyzn : Brocka i Rydera. Na pozór całkowicie inne charaktery: jeden miły a drugi wręcz chamski momentami. Jednak do Amber szybko dociera, iż jest zakochana po uszy w obydwóch. Mimo szczerych chęci nie potrafi dokonać wyboru, pragnie mieć każdego z osobna. Prowadzi to do mniejszych i większych spięć pomiędzy tą trójką. 

''Raz uwolniona, zazdrość nigdy nie pozwoli się ponownie okiełznać. Jej pragnienie zapomnienia bólu łamie wszelkie reguły gry. Zazdrość nie dba o żadne przeszkody. Niszczy wszystko, co stanie jej na drodze. Jest całkowitym przeciwieństwem  wszelkich emocji, z jakimi się narodziliśmy''

Jak skończy się ta historia? Czy Amber znajdzie szczęście u boku jednego mężczyzny ? Czy zazdrość zniszczy miłość i wieloletnią przyjaźń ?

Sięgając po tę książkę, oczekiwałam romansu. Coś pokroju sławnego ''50 Twarzy Greya''. No i się doczekałam. Książka zawiera dużo scen erotycznych, niekiedy ostrych i łamiących wszelkie granice. Ale czytając ją skupiałam się głównie na psychologicznym aspekcie. Wczuwałam się w historię, zastanawiając się jak sama bym postępowała. Miłosny trójkąt bohaterów budził we mnie wiele emocji, czasami rozrywając i moje serce na kawałeczki. 
Dużym plusem dla mnie były części opisywane przez różnych bohaterów. Z zaciekawieniem wyczekiwałam kolejnej pisanej z perspektywy mężczyzny, gdyż nieczęsto są one spotykane w książkach.
Na minus muszę napisać iż momentami raził mnie język potoczny używany przez autorkę, ale na szczęście nie było to bardzo częste. Mogę więc na to przymknąć oko.
Książkę czyta się łatwo i przyjemnie.Gdy się zacznie, skończy się dopiero na ostatnich słowach i będzie czuło się duży niedosyt. Jest idealną odskocznią od nudnego życia. Jednocześnie zmusza nas do  głębszego zastanowienia się nad tym czy warto igrać z miłością i czy konsekwencje są tego warte.

Czy polecam ?
Zdecydowanie tak.Z chęcią sięgnę po kontynuację i poznam dalszą część historii o Amber.
Książkę otrzymałam dzięki akcji Book Tour organizowanej przez Literacki Świat Cyrysi oraz Wydawnictwo Akurat. Serdecznie dziękuję, iż mogłam wziąć udział w tak wspaniałej akcji.





1 komentarz:

  1. Dziękuję za udział w mojej zabawie oraz za subiektywną recenzję. Cieszę się, że mimo drobnych zastrzeżeń książka przypadła Ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń